Porównanie słuchawek Baseus Bowie WX5 i Baseus Bowie MA20

Jarek Osłowski
Artykuł powstał we współpracy z Baseus

Firma Baseus jest znana z dobrej jakości akcesoriów elektronicznych. W portfolio ma ona także słuchawki, w tym Baseus Bowie WX5 i Baseus Bowie MA20. Czy te atrakcyjne cenowo akcesoria mogą być dobrą alternatywą dla droższego sprzętu? Jak wypadają w użytkowaniu? Zapraszam do mojego porównania słuchawek Baseus Bowie WX5 i Baseus Bowie MA20.


Baseus Bowie WX5 vs Baseus Bowie MA20 – główne różnice

Na początek kilka podstawowych informacji o obu zestawach słuchawek. Baseus Bowie WX5 to bezprzewodowe słuchawki douszne. Obsługują Bluetooth 5.3 (czyli jego najnowszą wersję) i kodeki AAC oraz SBC. Mają przetworniki 13 mm i dźwięk przestrzenny. Dostępne są w trzech wersjach kolorystycznych – białej, czarnej i niebieskiej (ja do testów dostałem tę pierwszą).

Z kolei Baseus Bowie MA20 to dokanałowe słuchawki TWS. One również obsługują Bluetooth 5.3, ale jeśli chodzi o kodeki, to tylko SBC. W odróżnieniu od Bowie WX5 mają ANC i stopień ochrony IPX6 (co oznacza, że nie powinno się im stać nic złego podczas użytkowania w czasie opadów deszczu czy wymagających wysiłku aktywności sportowych) oraz duże przetworniki pokryte warstwą tytanu. Dostępne są w kolorze czarnym.

Oba zestawy słuchawek kosztują poniżej 200 zł (stan na dzień publikacji tekstu), z tym że Baseus Bowie WX5 są o dobre kilkadziesiąt złotych tańsze od MA20. Z dalszej części tego porównania dowiesz się, które dla kogo będą najlepszym wyborem oraz kiedy warto dopłacić do droższego modelu.

 

Design Baseus Bowie WX5 i Baseus Bowie MA20

Słuchawki Baseus Bowie WX5 z wyglądu przypominają Apple Airpods, z wystającym z dołu podłużnym elementem, który umożliwił zamontowanie większej baterii i panelu sterującego. Na górze tego elementu znajduje się mikrofon, a na dole – styk do ładowania. Słuchawki charakteryzują się półotwartą konstrukcją, więc zapewniają równowagę między izolacją od odgłosów otoczenia a płynącym z nich dźwiękiem. Dobrze leżą w uszach i według mnie wyglądem nie odbiegają od znacznie droższych modeli.

Z kolei Baseus Bowie MA20 są tego podłużnego elementu pozbawione. Charakteryzują się bardziej zwartą i obłą konstrukcją. Przypominają mi modele przeznaczone do uprawiania sportu. Mają wyświetlacz LED, który jest jednocześnie panelem reagującym na gesty. Wyświetlany na nim okrąg informuje o włączeniu jakiejś funkcji czy stanie gotowości do działania. Nad nim znajduje się mikrofon. Baseus Bowie MA20 mają także silikonowe nasadki i specjalne zaczepy, które zapewniają dobre dopasowanie i zapobiegają wypadaniu słuchawek z uszu. Nawet podczas dynamicznych aktywności sportowych, co sprawdziłem.

Tradycyjnie dla słuchawek TWS oba modele mają etui ładujące. W przypadku Baseus Bowie WX5 jest ono zdecydowanie mniejsze – węższe i smuklejsze (choć wyższe). Z tyłu umieszczono diodę pokazującą ładowanie. Etui bez problemu zmieści się w każdej kieszeni. Podobnie jak same słuchawki wykonano je z połyskliwego białego plastiku. Etui Baseus Bowie MA20 wykonane jest zaś z czarnego matowego plastiku z połyskliwą górą z logo firmy oraz diodą umieszczoną z przodu. Oba są nadzwyczaj lekkie, za co firmie Baseus z pewnością należą się pochwały. Tak oba etui prezentują się na zdjęciu:

W obu też przypadkach w pudełkach poza etui znajdują się kable do ładowania (bardzo krótkie), instrukcja obsługi i naklejki (w przypadku Baseus Bowie WX5 odblaskowe). W opakowaniu od Baseus Bowie MA20 są jeszcze dodatkowe nasadki i zaczepy.  

 

Słuchanie muzyki i aplikacja

Jakość dźwięku obu zestawów słuchawek firmy Baseus jest dobra, oczywiście jak na tę półkę cenową. Przeciętny użytkownik nie powinien narzekać, a ci bardziej wymagający będą musieli sięgnąć po droższe modele. Oba zestawy słuchawek oferują – za pomocą aplikacji – wybór spośród 12 ustawień equalizera, możliwa jest również jego ręczna personalizacja. Zmiana ustawienia jest słyszalna, choć oczywiście w przypadku słuchawek w tej cenie trudno o znaczące różnice. 

Baseus Bowie WX5 dają także możliwość wyboru spośród dwóch trybów: muzyki (Music) oraz kinowego (Theater), choć dla mnie ten wybór nie daje właściwie żadnej różnicy w brzmieniu. Ten model to słuchawki douszne, bez ANC, musisz więc być gotowy na to, że podczas słuchania muzyki będą do ciebie dochodziły także odgłosy otoczenia. W WX5 niektórym osobom może trochę brakować basu, ale w przypadku podcastów, audiobooków, YouTube i oglądania filmów spisują się całkiem dobrze. Chciałbym też podkreślić, że nie są specjalnie głośne.

Z kolei Baseus Bowie MA20 mają ANC, dzięki czemu mogą redukować szumy i skutecznie tłumić hałasy z otoczenia. Do wyboru (poza trybem normalnym) są tryby: transparentny (czyli wzmacniający okoliczne odgłosy) oraz usuwania hałasu. ANC działa naprawdę dobrze i pozwala w pełni skupić się na słuchaniu muzyki czy podcastu. Muszę też wspomnieć, że w tym modelu bas jest głębszy, co powinno przypaść do gustu miłośnikom mocniejszych brzmień.

Wybór trybów odbywa się w aplikacji Baseus (do pobrania na urządzenia z systemem Android oraz iOS) – prostej graficznie, przejrzystej i intuicyjnej w obsłudze (choć w polskiej wersji językowej natrafić można na kilka dziwnych tłumaczeń słów czy też literówek). Jak już jesteśmy przy aplikacji, to chciałbym także zwrócić uwagę na funkcję Wyszukaj Słuchawkę, która może być niezwykle cenna, gdy słuchawki gdzieś zgubimy.

Polecane słuchawki
  • 139,99 zł
  • 139,99 zł
  • 169 zł
  • 169 zł
 

Prowadzenie rozmów i łączność

Jakość prowadzenia rozmów przy użyciu obu modeli słuchawek Baseus jest całkiem dobra. W cichym pomieszczeniu nawet świetna i umożliwia wyraźną komunikację. W bardziej hałaśliwym otoczeniu jakość prowadzenia rozmów spada i mogą się pojawić niewielkie trudności w komunikacji. Ogółem jednak zarówno Baseus Bowie WX5, jak i Baseus Bowie MA20 spisują się na tym polu naprawdę bardzo przyzwoicie.

Obsługa Bluetooth 5.3 pozwala na zminimalizowanie jakichkolwiek zakłóceń podczas połączenia z innymi urządzeniami niemalże do zera. Zasięg, w jakim słuchawki odbierają sygnał ze smartfona czy innego sprzętu, to według producenta 10 metrów, natomiast podczas testów słuchawek wydawało mi się, że może on wynosić nawet trochę więcej.

Warto też wspomnieć, że oba zestawy słuchawek firmy Baseus Bowie MA20 można sparować jednocześnie z dwoma różnymi urządzeniami. W łatwy sposób – po prostu naciskając przycisk play na jednym z nich – można się pomiędzy nimi przełączać, np. zmieniając słuchanie muzyki na smartfonie na oglądanie filmów na laptopie.

 

Obsługa dotykowa

Jak wspominałem wcześniej, oba urządzenia można obsługiwać dotykowo. To duże ułatwienie, umożliwia użytkownikom słuchawek szybkie sterowanie odtwarzaniem muzyki, regulację głośności, włączenie asystenta głosowego czy obsługę połączeń. To, jaki gest będzie odpowiedzialny za jakie działanie, można ustawić w aplikacji – np. dwa stuknięcia mogą pauzować i ponownie włączać odtwarzanie muzyki. Muszę przyznać, że o ile w przypadku Baseus Bowie MA20 to sterowanie działało bez zarzutu (choć czas reakcji mógłby być trochę lepszy), to w przypadku Baseus Bowie WX5 nie było już tak kolorowo. Zdarzało się bowiem, że słuchawki nie reagowały na gesty lub reagowały nieodpowiednio.

 

Czas pracy i ładowanie

Oba modele słuchawek zapewniają naprawdę dobry czas pracy na jednym ładowaniu. Baseus Bowie WX5 pozwalały mi słuchać muzyki bez konieczności uzupełniania energii w akumulatorach przez prawie 7 godzin. W przypadku Baseus Bowie MA20 ten czas był o ponad godzinę dłuższy. Oczywiście czas działania bez konieczności sięgania po kabelek można jeszcze wydłużyć po doładowaniu słuchawek w etui. Dla modelu Baseus Bowie WX5 będzie to maksymalnie około 30 godzin, natomiast dla Baseus Bowie MA20 – nawet do 38 godzin.

Oba modele korzystają z szybkiego ładowania, co jest naprawdę przydatne – dziesięć minut uzupełniania energii zapewnia 2 godziny słuchania muzyki. Aby doładować baterię od zera do pełna, model WX5 potrzebuje jednej godziny, a MA20 około pół godziny dłużej. Stan naładowania zarówno słuchawek, jak i etui widoczny jest w aplikacji. Doładowanie odbywa się za pomocą kabla do ładowania ze złączem w standardzie USB-C.

 

Porównanie słuchawek Baseus Bowie WX5 i Baseus Bowie MA20 – podsumowanie

Oba modele słuchawek Baseus to w swojej kategorii cenowej naprawdę godne rozważenia propozycje, o dobrym stosunku ceny do jakości. Jakość wykonania zapewnia komfort podczas codziennego użytkowania i nie ustępuje produktom z wyższej półki cenowej. A choć jakość dźwięku może nie porywa, to jak na budżetowe słuchawki jest całkiem niezła. Duży plus należy się także firmie Baseus za niezawodną łączność Bluetooth 5.3 oraz szybkie doładowanie baterii. Niewielkie mankamenty nie powinny przysłonić obrazu całości, a ten jest dobry, szczególnie w tej cenie.

A który model wybrać? Jeśli nie lubisz, aby podczas słuchania muzyki dochodziły do ciebie odgłosy otoczenia, to wybierz Baseus Bowie MA20, które mają ANC. Ten model będzie również lepszym wyborem dla osób aktywnych, dzięki ochronie IPX6 oraz konstrukcji słuchawek. Osoby, które nie przepadają za słuchawkami dokanałowymi czy też po prostu szukają uniwersalnego, funkcjonalnego i taniego modelu bez ANC, mogą się spokojnie zdecydować na Baseus Bowie WX5.

Polecane słuchawki
  • 49,99 zł
  • 99,99 zł
  • 279 zł
  • 99,99 zł
  • 139,99 zł
  • 69,99 zł
  • 279 zł
  • 139,99 zł
  • 159,99 zł
  • 139,99 zł
Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!