Test klawiatury mechanicznej SteelSeries Apex Pro Mini

Adam Niedbała

Gracze na całym świecie pokochali klawiatury mechaniczne. Modele w rozmiarze 60% również przekonują do siebie coraz to nowych użytkowników. SteelSeries Apex Pro Mini to właśnie mechaniczna klawiatura w rozmiarze 60%, która trafiła na moje biurko. Znajdziemy tu kilka ciekawych rozwiązań, z przełącznikami magnetycznymi na czele. Jak klawiatura sprawdza się w codziennym użytkowaniu? Zapraszam do lektury poniższego testu.

 

Recenzja klawiatury SteelSeries Apex Pro Mini – mały może więcej

SteelSeries to firma świetnie znana graczom, którzy przykładają wagę do jakości urządzeń peryferyjnych. Klawiatury z linii Apex Pro to prawdziwe flagowce – urządzenia z najwyższej półki zaprojektowane tak, by dostarczyć pełnię możliwości profesjonalnym graczom. Przekonajmy się, jak na tym tle wypada ta wielka mała klawiatura.

Klawiatury z linii Apex Pro to prawdziwe flagowce – urządzenia z najwyższej półki zaprojektowane tak, by dostarczyć pełnię możliwości profesjonalnym graczom.

W charakterystycznym dla produktów marki SteelSeries pudełku w szaro-pomarańczowych barwach, znajdziemy klawiaturę, nieco papierowych dokumentów i przewód służący do połączenia z komputerem. To dość sztywny kabel w „sznurkowym” oplocie, zakończony wtyczką USB-A od strony komputera i USB-C od strony klawiatury. Apex Pro Mini jest klawiaturą, która mimo odłączanego przewodu nie ma możliwości pracy bezprzewodowej. Warto jednak nadmienić, że w sprzedaży jest również nieco droższy model Apex Pro Mini Wireless, który taką możliwość ma. Do mnie trafiła jednak wersja, która musi być fizycznie podłączona do komputera.

Pierwsze oględziny wskazują, że mamy do czynienia z urządzeniem z naprawdę wysokiej półki. Klawiatura, choć naprawdę niewielka, sprawia bardzo solidne wrażenie – jest masywna i odpowiednio ciężka, a do spasowania elementów trudno mieć jakiekolwiek uwagi. To też bardzo minimalistyczny – w każdym znaczeniu tego słowa – sprzęt. Jedyną nierówność w ramce okalającej blok klawiszy, stanowi port USB-C umieszczony po lewej stronie klawiatury. Asymetryczne umieszczenie tego gniazda determinuje sposób prowadzenia przewodów po biurku, warto więc wziąć je pod uwagę.

Pierwsze oględziny wskazują, że mamy do czynienia z urządzeniem z naprawdę wysokiej półki. Klawiatura, choć naprawdę niewielka, sprawia bardzo solidne wrażenie – jest masywna i odpowiednio ciężka, a do spasowania elementów trudno mieć jakiekolwiek uwagi.

Odwracając klawiaturę do góry nogami (choć trafniej będzie: do dołu klawiszami) natrafimy na dwa charakterystyczne elementy. Po pierwsze znajdziemy tu rozkładane nóżki - nie jest to często spotykane w klawiaturach formatu 60% udogodnienie. Tutaj dodatkowo możemy ustawić je w jednej z dwóch pozycji, co finalnie pozwala na 3 różne sposoby ustawienia klawiatury: na płasko i mniej lub bardziej pochyloną. Na „podwoziu” klawiatury znajdziemy też kolejny niecodzienny element. Jest tu bowiem wykonana z gumy klapka, która skrywa bardzo przydatne narzędzie – keycap puller. To plastikowy ściągacz służący do zdejmowania keycapów (czyli tak naprawdę właściwych klawiszy) z przełączników klawiatury.

Odwróćmy jednak klawiaturę z powrotem do pozycji roboczej i jeszcze raz przyjrzyjmy się temu co w klawiaturze najważniejsze. Rozmiar 60% oznacza, że znajdziemy tutaj układ klawiszy okrojony do maksimum. To tylko jeden blok ograniczony od dołu klawiszami CTRL z prawej i z lewej strony, a od góry klawiszami BACKSPACE i ESC, przy czym ten ostatni znajduje się w miejscu, w którym na typowej klawiaturze znajdziemy ~ (tyldę). Czyli nie ma tutaj nawet klawiszy funkcyjnych od F1 do F12, a przynajmniej nie ma ich fizycznie, bo oczywiście ich funkcje można wywołać korzystając z kombinacji klawiszy. Zostaje więc 61 klawiszy i to zdecydowanie wystarczy, zwłaszcza kiedy liczy się każdy uwolniony centymetr kwadratowy przestrzeni na posługiwanie się myszą, podczas grania w dynamiczne shootery.

 

Test SteelSeries Apex Pro Mini – przełączniki OmniPoint 2.0

A skoro przy klawiszach jesteśmy, to właśnie w nich (czy może raczej pod nimi) kryje się to, co w tej klawiaturze najważniejsze. Przełączniki OmniPoint 2.0 na których zbudowano całą serię Apex Pro są czymś, co nieco wymyka się klasycznemu rozumieniu klawiatur mechanicznych. Niby konstrukcyjnie przypominają klasyczne switche wykorzystywane w klawiaturach mechanicznych a do tego wydają dźwięki charakterystyczne dla klawiatur mechanicznych ale tak naprawdę nie ma tu żadnej mechaniki. Za aktywację klawiszy odpowiada bowiem efekt Halla, którego działanie wiąże się z wpływem pola magnetycznego na umieszczony w nim przewodnik prądu.

Co za tym idzie, przełączniki OmniPoint 2.0 pozwalają na zupełnie swobodny wybór głębokości aktywacji w zakresie od 0,2 do 3,8 mm. Jesteśmy w stanie więc skonfigurować klawiaturę tak, by reagowała na dosłownie delikatne muśnięcie klawisza, ale również tak, by aktywowała klawisz dopiero po jego pełnym wciśnięciu. Próg ten może być regulowany osobno dla każdego klawisza, więc możliwości personalizacji urządzenia są naprawdę ogromne.

Polecane klawiatury
  • 799 zł
  • 279 zł
  • 699 zł
  • 749 zł
  • 909 zł
  • 499 zł
  • 1 049 zł
  • 799 zł
  • 199,99 zł
  • 249 zł

Mało? No to dorzućmy fakt, że przełączniki OmniPoint 2.0 mają możliwość przypisania różnych akcji do dwóch głębokości wciśnięcia jednego klawisza. Jak to wykorzystać? Na przykład przypisując do klawisza „W” zarówno zwykły powolny ruch do przodu, jak i bieg, przy czym ten drugi po mocniejszym dociśnięciu klawisza. A ogólne możliwości wynikające z tej funkcji zależą tak naprawdę tylko od naszej wyobraźni.

Z zastosowaniem przełączników pozbawionych mechanicznych styków wiąże się też ponadprzeciętna wytrzymałość klawiatury. Producent gwarantuje, iż zastosowane przełączniki wytrzymają co najmniej 100 milionów wciśnięć, ale prawdę mówiąc nie ma powodu, by po tej ilości miały odmówić posłuszeństwa. Nie ma tu przecież elementów, które mogłyby się wytrzeć, wyrobić czy zwyczajnie zużyć. Z teoretycznego punktu widzenia mechanika tej klawiatury jest praktycznie niezniszczalna.

 

Jak klawiatura mechaniczna 60% sprawdza się w codziennym użytkowaniu?

Nie ma wątpliwości, że SteelSeries Apex Pro Mini to klawiatura stworzona dla wymagających graczy. Świadczą o tym praktycznie wszystkie jej parametry zaczynając od szybkości i precyzji aktywacji przełączników, przez możliwość zdefiniowania głębokości aktywacji, aż po ogólną wytrzymałość. Jest to bez wątpienia świetny wybór dla graczy, którzy dużo się przemieszczają – ten format klawiatury zmieści się bez problemu do każdego plecaka. Ci, którzy cenią sobie minimalizm i przestrzeń na blacie biurka również będą zadowoleni. Ale czy jest to dobra klawiatura do używania na co dzień i poza światem gier?

Odpowiedź brzmi: jasne! Dzięki ogromnym możliwościom personalizacji klawiatury, przy pomocy dołączonej aplikacji, bez większego problemu można przystosować ją do większości zadań. Oczywiście wprowadzanie długich ciągów liczb nie jest tak wygodne, jak na klasycznej klawiaturze wyposażonej w blok numeryczny, ale to w zasadzie jedyna większa różnica. Gdy w grę wchodzi pisanie i edycja tekstów, praca na niej sprawia frajdę. Zastosowane przełączniki wydają satysfakcjonujący dźwięk, a wciskanie klawiszy daje bardzo przyjemne wrażenie.

Dzięki ogromnym możliwościom personalizacji klawiatury, przy pomocy dołączonej aplikacji, bez większego problemu można przystosować ją do większości zadań.

Tak naprawdę jedyne co może na początku przeszkadzać przy pracy z tekstem to brak klawiszy strzałek, które pozwalają na sprawne nawigowanie. Szybko jednak okazuje się, że z pomocą dołączonego oprogramowania możemy przypisać działanie strzałek kierunkowych do płytszego przyciśnięcia dowolnych czterech klawiszy. Po chwili przyzwyczajenia takie nawigowanie po tekście okazuje się całkiem wygodne i szybko wchodzi w nawyk. Nawet z punktu widzenia osoby, dla której dużą większość pracy przy komputerze stanowi edycja tekstów, spotkanie z klawiaturą Steelseries Apex Pro Mini może okazać się bardzo miłym przeżyciem.

Z kolei z punktu widzenia gracza trudno mieć tu zastrzeżenia do czegokolwiek. To najwyższa półka klawiatur gamingowych i jeśli świadomie decydujemy się na korzystanie z urządzenia w formacie 60%, to niełatwo będzie znaleźć coś wyraźnie lepszego. Zdecydowanie polecam klawiaturę SteelSeries Apex Pro Mini wszystkim graczom-minimalistom, którzy szukają mobilności, lub oszczędnie gospodarują miejscem na blacie swojego gamingowego stanowiska. Nie będziecie zawiedzeni!

Zobacz klawiaturę SteelSeries Apex Pro Mini w naszym sklepie

Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!