E3, czyli Electronic Entertainment Expo, to największa impreza świata gier wideo, na której producenci gier i konsol zapowiadają nadchodzące premiery – z dużym wyprzedzeniem. Wystartowała w 1995 r. i od tego czasu odbywała się w halach targowych Los Angeles. W ubiegłym roku została odwołana z powodu pandemii. Teraz miała miejsce online. Być może najciekawszym ogłoszeniem okazała się... minilodówka Xbox.
E3 online oznaczało w praktyce cztery dni kilkugodzinnych transmisji na YouTubie, podczas których Microsoft i Bethesda, Ubisoft, Nintendo czy Capecom, firmy mniejsze i jeszcze mniejsze zaprezentowały zwiastuny i gameplaye, a także rozmowy z twórcami swoich nadchodzących hitów. Sony od paru lat omija E3, pokazuje „wyłącznościowe” premiery w ramach własnego online’owego wydarzenia State of Play.
Zabrakło niespodzianek, ale anonsowano parę dużych kontynuacji, poznaliśmy kilka nowych uniwersum, były akcenty polskie. Internetowa formuła imprezy, której clou są gry wideo znajdujące się w produkcji, często bardzo wczesnej („Cyberpunka 2077” zapowiedziano na E3 przed dziewięcioma laty!), sprawdziła się. Do takich prezentacji wydaje się wręcz idealna. Oczywiście środowisko gamingowej deweloperki ma nadzieję, że zobaczy się w swej masie na żywo już za rok! A co ciekawego w tym roku?
1. „Redfall”, premiera latem 2022 r.
Nowe otwarcie, ale historia stara jak świat. W tym wypadku to postapokaliptyczny, cybernetyczny, trochę magiczny świat nieodległej przyszłości (a może równoległej teraźniejszości?), w której po zgliszczach małomiasteczkowej cywilizacji obok ludzi biegają roboty (jakby wyprodukowane przez Boston Dynamics). A przede wszystkim wampiry! Kooperacyjna strzelanka ma w sobie coś z neogotyckiego romantyzmu w stylu „Zmierzchu”. Do zabawy zaprasza wyraźnie zarysowane postaciami w drużynie, każda z wyjątkowymi cechami i arsenałem. Jest detektyw ds. paranormalnych – wynalazca. Jest biomedyczka ze zdolnością telekinezy. Jest polowa inżynier wojskowa o meksykańskich korzeniach. I jest strzelec wyborowy. Do tego fotorealistyczna grafika i nielinearna rozgrywka. Ten „open world” to teren tytułowego fikcyjnego wyspiarskiego miasteczka w stanie Massachusetts. Nie zabrakło też humoru w dialogach – będzie kasowy sukces. W naszym sklepie znajdziesz inne produkty odpowiedzialnego za „Redfall” (oraz „Starfield”, patrz niżej), wykupionego niedawno przez Microsoft studia Bethesda, m.in. „Doom Eternal” i „Fallout 76”.
2. „Starfield”, premiera w listopadzie 2022 r.
„Pierwsze nowe uniwersum Bethesda od 25 lat. W tej grze RPG nowej generacji, której akcja rozgrywa się wśród gwiazd, można stworzyć dowolną postać i wraz z nią wyruszyć w niesłychaną podróż. Podróż, w czasie której z niezrównaną wolnością będziemy szukać rozwiązania największej tajemnicy ludzkości”. To już trzeci rok, odkąd przedstawiono ludzkości kosmiczny „Starfield”, oczywiście na E3. Im dalej w las, tym wiadomo chyba… mniej. Zwiastuny wyglądają ładnie, ale dobrymi zwiastunami piekło wybrukowane… Dokładna data premiery to 11 listopada 2022 r., zapewne chodzi o magię liczb: 11.11.22. Już wiesz, jak spędzisz przyszłoroczne Święto Niepodległości!
3. „Hallo Infinite”, premiera w grudniu 2021 r.
Tę premierę przesuwano już kilkakrotnie – ale nie takie premiery przesuwano… Najważniejszy news z E3: darmowy tryb multiplayer z rozbudowaną opcją konfiguracji Spartana. Pole walki stanie się także wybiegiem dla mody bojowej, w grze towarzyskiej wygląd ma znaczenie! W rozgrywce solo będziesz jak zawsze kreował postać cybernetycznie podrasowanego superżołnierza Master Chefa, wspomaganego przez sztuczną inteligencję Cortanę. Jego historia trwa już 20 lat! „Hallo”, to wciąż „killer app” Xboxa i tytuł, który doczekał się kontynuacji w postaci książek czy filmów animowanych. Halo, „Hallo Infinite”, czekamy!
4. „Assassin's Creed: Valhalla”: „Oblężenie Paryża”, premiera latem 2021 r.
Tę grę już masz. Lub możesz mieć – w naszym sklepie dostępna jest „Assassin's Creed: Valhalla” na Xbox Series S i X, na peceta oraz na PS4 i PS5. To 12. odsłona cyklu, twórcy nie pozwalają o nim zapomnieć! Premiera „Valhalli” odbyła się w listopadzie 2020 r., od tego czasu użytkownicy przeprowadzili 300 mln najazdów i wznieśli 100 mln budowli w osadach. Na czele klanu Wikingów przemierzających IX-wieczne Norwegię oraz Anglię – a także morza – stoi Evior. Może być mężczyzną lub kobietą, ma ukryte ostrza asasynów, często posługuje się dwoma broniami jednocześnie i towarzyszy mu… kruk. Na świat da się spoglądać także, dosłownie, z lotu ptaka!
Na E3 poznaliśmy nowy dodatek (po niedawnym „Gniewie Druidów”, który dzieje się w celtyckiej Irlandii). „Oblężenie Paryża” dostępny będzie latem jako osobny zakup, przepustka sezonowa lub gratis dla posiadaczy „specjalnych” edycji. Zgodnie z tytułem, tym razem przepłyniesz do Europy kontynentalnej i najedziesz stolicę państwa zachodniofrankijskiego, wykonując misje szpiegowskie i zawierając sojusze. To wydarzenie z lat 885-886. Ubisoft ma misję edukacyjną, jesienią pojawi się także „Discovery Tour”, czyli darmowy dodatek pozwalający na bliższe zapoznanie się z realiami historycznymi w ramach „pokojowej” rozgrywki krajoznawczej. W ramach bezpłatnych aktualizacji do gry trafią również „święta”, nowe zadania oraz tryby, takie jak najazdy rzeczne. Odpowiadając na prośby użytkowników Ubisoft obiecuje nowe bronie (miecze jednoręczne) oraz łatki.
5. „Elden Ring”, premiera w styczniu 2022 r.
Kooperacja na najwyższym poziomie. Za RPG „Elden Ring” od strony scenopisarskiej odpowiedzialny jest sam George R.R. Martina, czyli autor „Gry o tron”, a od realizatorskiej guru świata gier i wizjoner Hidetaki Miyazaki, reżyser serii „Souls” (sprawdź „Dark Souls III”) i „Bloodborne”. Skoro Miyazaki i Martin, to fabularna gra akcji RPG – klimatem też przypomina ich wspomniane dzieła. Mroczne fantasy! Smoki, potężni przeciwnicy, ciekawy system walki, także podczas jazdy wierzchem. To tytuł pokazywany już na E3 2019, dostępny będzie na wszystkie konsole.
6. „Forza Horizon 5”, premiera w listopadzie 2021 r.
Jeśli się ścigasz na Xboksie, to ścigasz się w „Forza Horizon” – w naszym sklepie kupisz czwartą, a nawet jeszcze trzecią odsłonę tej serii. Kolejny cykl z brodą, a właściwie dymem z rury wydechowej! Z „Forza Horizon 5” dojedziesz aż do Meksyku. Do miasteczek i wiosek, w głąb dżungli i na podnóża wulkanów. Piękna fotorealistyczna scenografia z ray tracingiem, otwarta do nielinearnej eksploracji. Rozbudowany system interakcji między graczami. Przyjemne minigierki – a nawet możliwość budowania własnych! Co ważne, grę dostaniesz „za darmo” w ramach Xbox Games Pass!
7. „Avatar: Frontiers of Pandora”, premiera w 2022 r.
Film „Avatar” miał przywrócić technologię 3D w kinie, rozwinąć ją w telewizorach oraz gamingowych monitorach. Ta rewolucja padła. Lecz „Avatar” jest szczytowym osiągnięciem technologicznych dokonań X muzy ubiegłej dekady, tego nikt mu nie odbierze. I tę ikonę jeszcze można zdyskontować. Kinowy sequel, ponownie w reżyserii Jamesa Cameroona, ma się pojawić pod koniec 2022 r., klasyczna wielka premiera świąteczna. Przerywane zdjęcia trwają od roku 2017!
„Avatar: Frontiers of Pandora” to dzieło Ubisoftu, zapowiadana od paru lat przygodówka FPP trafi na obie konsole nowej generacji oraz pecety prawdopodobnie w przyszłym roku. Zwiastun wygląda pięknie, śledzenie światła zachwyca. Miejmy nadzieję, że uratujemy ten baśniowy świat zanim nastąpi kinowa premiera części drugiej.
8. „S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl”, premiera w kwietniu 2022 r.
Po udanym serialu HBO Czarnobyl… powrócił do łask zarówno turystyki, jak i popkultury. Przejawem tego drugiego fenomenu są m.in. nowe gry FPS. A najgłośniejszym tytułem jest „S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl”, z narracją w języku rosyjskim. Ciężki i napromieniowany klimat podbity ray tracingiem. Gra na Xboxa Series S i X oraz dla pecetowców. Uwaga, postawiono naprawdę wysokie wymagania sprzętowe, a do tego na twardym dysku komputera zajmie 150 GB.
9. „Chernobylite”, premiera w lipcu 2021 r.
Przy okazji czarnobylskiego „S.T.A.L.K.E.R.-a” wspomnijmy jeszcze o krajowych akcentach na E3. Studio Techland (ponownie) zajawiło „Dying Light 2: Stay Human” (grudzień 2021 r.), Flying Wild Hog pokazało kolejny fragment szalonej strzelanki „Shadow Warrior 3” (na pecety i konsole; do końca tego roku), ale najgłośniej było o „Chernobylite” autorstwa The Farm 51. „Wciel się w postać Igora, fizyka i byłego pracownika czarnobylskiej elektrowni jądrowej, powracającego po 30 latach do Prypeci, aby rozwiązać zagadkę tajemniczego zaginięcia narzeczonej. Na drodze do prawdy będziesz musiał się zmierzyć z wrogimi żołnierzami, innymi stalkerami eksplorującymi Zonę, ponadnaturalnymi stworzeniami oraz nieprzyjaznym środowiskiem”. W lipcu na PC, jesienią na konsole – trzymamy kciuki i życzymy powodzenia w strefie nuklearnej walki typu FPP survival horror.
10. „The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2”, premiera w 2022 r.
Od Nintendo po cichu oczekiwano ogłoszenia nowej wersji Nintendo Switch (w wersji Pro). Ale się nie doczekaliśmy. Producent zasypał nas za to masą ciekawych premier na tę konsolę. Obok „Metroid Dread” (premiera już w październiku!) czy kolekcją „Mario Party Superstars” ogłoszono „The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2”. Zwycięskiej drużyny się nie zmienia, sequel przypomina uwielbiany przez fanów tej firmy oryginał z otwartym światem. Otwartym światem i otwartym niebem – na pewno będzie dużo latania!
