Najlepszy powerbank – ranking 2023!

Najlepszy powerbank to urządzenie o dużej pojemności i jednocześnie niskiej cenie. Dlatego w przypadku naszego zestawienia nie może być inaczej – pierwsze miejsce zajmuje Xiaomi Redmi 18W Fast Charger Power Bank 20000 mAh.

Co oferuje zwycięzca rankingu powerbanków? Przede wszystkim litowo-polimerowe ogniwo o pojemności 20 000 mAh, ponadto możliwość dostarczania zasilania kilku urządzeniom jednocześnie. Do dyspozycji są tu bowiem dwa porty USB-A oraz USB-C i microUSB. Dwukierunkowe ładowanie z mocą 18 W oznacza, że podłączone do tego powerbanku e-sprzęty szybko zyskają potrzebną do pracy energię.

Do tego zabezpieczenia chroniące przed przepięciem i zwarciem, a także nadmiernym naładowaniem i rozładowaniem baterii. Plus także za stylowy, minimalistyczny design.

Jeśli szukasz tańszego powerbanku o skromniejszych gabarytach, powinien cię zainteresować „mniejszy brat” naszego zwycięzcy – Xiaomi Redmi Power Bank 10000mAh 10W.

Biorąc pod uwagę dane techniczne, popularność oraz wynik sprzedażowe, trudno się dziwić, że na podium rankingu powerbanków znalazła się ta właśnie marka. Drugie miejsce naszego zestawienia zajmuje Reinston 10000mAh EPB025 (w białej wersji kolorystycznej oznaczony jako EPB026).

Litowo-polimerowe ogniwo ma pojemność 10 000 mAh, dzięki dwóm portom USB-A pozwala zasilić dwa urządzenia równocześnie, na przykład smartfon i tablet. Za pomocą czterech diod LED wskazuje stan naładowania, sygnalizując tym samym, kiedy sam powerbank potrzebuje źródła zasilania – do tego przyda się gniazdo USB-C (szybsza opcja) lub microUSB (wolniejsza).

Ten powerbank jest lekki (183 g) i kompaktowy (jego wymiary to: 144 x 70 x 15 mm). Ma „większego brata” – to model Reinston 20000 mAh EPB027 (w białej wersji kolorystycznej oznaczony jako EPB028) o pojemności 20 000 mAh, stosunkowo niewielkich wymiarach (150 x 70 x 30 mm) i akceptowalnej wadze (402 g).

Trzecie miejsce w rankingu powerbanków zajmuje model nietypowy. Dzięki niemu można odpalić nie tylko smartfon czy tablet, ale też… akumulator samochodu! Car jump starter to bowiem gadżet łączący właściwości boostera, czyli urządzenia rozruchowego, i powerbanku. Taki sprzęt ma wysokie wartości prądu rozruchowego (600 A) i szczytowego (1000 A), jest w stanie uruchomić akumulator od kilku do nawet kilkudziesięciu razy. A dzięki wyświetlaczowi LED, który wskazuje procentowy stan naładowania powerbanku, łatwo się zorientować, kiedy on sam wymaga doładowania.

Baseus CRJS03-01 Car Jump Starter 12000mAh jest prosty w obsłudze (ewentualne wątpliwości rozwieje dołączona instrukcja), ponadto punktuje dołączonymi do zestawu kablami rozruchowymi o długości 25 cm (oznaczonymi odpowiednimi kolorami).

Urządzenie jest odporne na skrajne temperatury (od -20 do 60 st. Celsjusza) – sprawdzi się zarówno w mroźny poranek, jak i upalne popołudnie. Zaawansowane zabezpieczenia chronią nie tylko powerbank, ale sam akumulator przed skutkami m.in. spięcia, przepięcia czy przegrzania.

Dodatkowo ma na pokładzie… latarkę, która może się okazać bardzo pomocna w awaryjnej sytuacji nocą – emituje bowiem nie tylko światło stałe, migające, ale też sygnał SOS.

Najlepszy powerbank? Ranking opuszcza strefę medalową, a tuż za podium plasuje się kolejny Baseus – tym razem tradycyjny. Bo trudno powiedzieć o nim: zwykły. Wystarczy rzut oka: ładna, nowoczesna, czarna bryła (wersja biała oznaczona jest jako PPXJ060002) z minimalistycznym wyświetlaczem LED wskazującym poziom naładowania baterii. A co się kryje pod obudową? Ogniwo litowo-polimerowe o pojemności 20 000 mAh, dzięki któremu z powerbanku można korzystać kilka razy bez konieczności podłączania go do źródła zasilania. W sprzedaży dostępna jest też wersja 30 000 mAh, również w kolorach czarnym i białym.

Sprzęt umożliwia zasilanie trzech urządzeń naraz – można naładować zatem nie tylko smartfon czy tablet, ale dodatkowo na przykład czytnik e-booków, aparat fotograficzny lub nawigację samochodową. Ponadto obsługuje różne systemy szybkiego ładowania (Quick Charge, Power Delivery, Samsung AFC Adaptive Fast Charge, Huawei SCP Super Charge Protocol, Huawei FCP Fast Charge Protocol), dzięki czemu jest kompatybilny z produktami najważniejszych marek.

Dominacja marki Baseus w rankingu powerbanków jest bezapelacyjna. Piąte miejsce należy do kolejnego urządzenia typu car jump starter, które pozwala nie tylko ładować sprzęt elektroniczny, ale także uruchomić silnik – w samochodzie, quadzie, motocyklu. I to bez obaw o bezpieczeństwo – inteligentny układ sterowania automatycznie dopasowuje napięcie.

Bateria o pojemności 20 000 mAh umożliwia skuteczne ożywienie akumulatora nawet 50 razy. Wiadomo – tira nie uruchomi, ale osobówkę owszem (zarówno diesla, jak i benzynę). Prostownik warto zachować w garażu, ale o pożyczaniu prądu z innego samochodu można zapomnieć. Zaznaczmy: nie jest to sprzęt do ładowania akumulatora, a raczej – dzięki szczytowemu prądowi rozruchowemu na poziomie 2000 A – przywrócenia go do życia.

Sprzęt ma certyfikat Federalnej Komisji Komunikacji, dopuszczającej sprzęt elektroniczny do obrotu na terenie USA, spełnia unijnie wymogi dotyczące zdrowia, bezpieczeństwa i ochrony środowiska (oznaczenie CE) oraz dyrektywy RoHS w sprawie ograniczenia stosowania niektórych niebezpiecznych substancji w sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.

Podobnie jak model z trzeciego miejsca – na wyświetlaczu LED prezentuje procentowy stan naładowania baterii, jest odporny na skrajne temperatury (od -20 do 60 st. Celsjusza) i w zestawie ma kable rozruchowe.

Drugą część rankingu powerbanków otwiera produkt marki Green Cell z serii PowerPlay. Tu w nazwie również figuruje liczba z długim ciągiem zer – podobnie jak w przypadku lidera naszego zestawienia, tu też mamy baterię o pojemność 20 000 mAh. Do tego możliwość szybkiego ładowania (technologia Quick Charge) aż trzech urządzeń i samego powerbanku jednocześnie (funkcja Pass-Through) – do dyspozycji są dwa porty USB-C Power Delivery (czyli z nowoczesnym standardem umożliwiającym nie tylko szybkie ładowanie, ale też przesyłanie większej mocy przez złącze typu USB-C) oraz dwa GC Ultra Charge (czyli USB-A z technologią szybkiego ładowania opracowaną przez Green Cell).

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Na dopasowanie napięcia wejściowego i wyjściowego, zabezpieczenia przed zwarciem i głębokim rozładowaniem, solidna obudowa, precyzyjne wykończenie i minimalistyczny design – gdyby nie relatywnie wysoka cena, pewnie byłoby wyższe miejsce.

Dodajmy, że w serii PowerPlay dostępne są również powerbanki z ogniwem o pojemności 10 000 mAh – tańszy i mniejszy z technologią Quick Charge, droższy i większy ze standardem Power Delivery, dzięki któremu możliwe jest naładowanie nie tylko smartfona czy tabletu, ale także przenośnej konsoli do gier.

Na miejscu numer siedem w rankingu najlepszych powerbanków znalazła się propozycja marki SBS. Pojemność zamkniętego w prostej i funkcjonalnej obudowie ogniwa litowo-polimerowego wynosi 20 000 mAh. Sprzęt włoskiego producenta wykorzystuje technologię Adaptive Fast Charging, dzięki której bezpiecznie i szybko z mocą 10 W można naładować różne urządzenia. I równocześnie zasilić nawet trzy sprzęty, ponieważ w tym modelu do dyspozycji są: dwukierunkowe USB-C oraz dwa porty USB-A (2.1A + 1A).

Miejsce w pierwszej dziesiątce rankingu to przede wszystkim zasługa dobrego stosunku jakości do ceny. A propos ceny – w sprzedaży są również tańsze modele o mniejszej pojemności – 10 000 mAh. I to w trzech kolorach: czarnym (TTBB10000FASTK), czerwonym (TTBB10000FASTR) i niebieskim (TTBB10000FASTA).

Pozycja ósma i… kolejny powerbank z logotypem Baseus. Amerykańska firma może się pochwalić bardzo bogatym portfolio. Jednym z jego filarów są urządzenia zasilające – dużą popularnością cieszą się ich ładowarki sieciowe, samochodowe czy indukcyjne. No i, rzecz jasna, powerbanki.

Ten model należy do licznej rodziny Baseus Bipow Digital Display, w której mamy nie tylko urządzenia o różnej pojemności baterii (10 000, 20 000 i 30 000 mAh), mocy wyjściowej (15 i 20 W) i kolorze (białe i czarne).

Powerbanki łączy spójna stylistyka – każdy z nich ma solidną obudowę, jest wyposażony w wyświetlacz LED informujący o poziomie naładowania baterii, dwa porty wyjściowe USB-A, dwukierunkowe USB-C i microUSB oraz zabezpieczenie przed spięciami, przepięciami, przegrzaniem, nadmiernym naładowaniem czy rozładowaniem.

Ranking powerbanków wchodzi w fazę końcową. Dziewiąte miejsce to kolejny produkt chińskiej marki, która wygrywa nasze zestawienie. Co mamy na pokładzie w tym modelu? Trzy porty: 2 x USB-A oraz dwukierunkowe USB-C (co ciekawe, brakuje microUSB) – także i w tym przypadku jest możliwość ładowania trzech urządzeń jednocześnie.

Dlaczego ten powerbank zasługuje na wyróżnienie? Nie tylko ze względu na pojemny akumulator, ale też moc ładowania – aż do 50 W, co oznacza szybkie uzupełnienie energii w różnych sprzętach – i to nie tylko tych małych, podręcznych, jak smartfon, smartwatch czy tablet, ale także tych bardziej wymagających, jak przenośna konsola do gier czy nawet laptop.

Nie bez znaczenia są również parametry związane z bezpieczeństwem. Na jego straży stoi tu chip IC, chroniący przed zbyt mocnym naładowaniem baterii i jej przegrzaniem.

Najlepsze powerbanki – ranking pod tym hasłem zamyka propozycja marki obecnej w naszym zestawieniu – i to dość wysoko, bo na podium. Podobnie jak w przypadku modelu z drugiego miejsca i tu mamy dwa porty wyjściowe USB-A, ale USB-C jest dwukierunkowe, co oznacza, że możliwe jest ładowanie trzech urządzeń jednocześnie, na przykład: smartfona, słuchawek bezprzewodowych i smartwatcha albo tabletu, aparatu fotograficznego i głośnika Bluetooth – te konfiguracje można oczywiście dowolnie zmieniać, w zależności od potrzeb.

Bateria ma pojemność 20 000 mAh i jest – podobnie jak w przypadku wszystkich powyższych modeli – litowo-polimerowa. Takie ogniowa, w porównaniu ze starszego typu bateriami litowo-jonowymi, są mniejsze i bardziej wydajne.

Warto zaznaczyć, że szybkie ładowanie odbywa się z mocą 20 W i jest wspierane przez technologię Power Delivery. Jest też wyświetlacz LED – co ciekawe, umieszczony nie na froncie obudowy, ale w jej górnej części – obok portów USB.