„Dead Rising 4” – wymagania minimalne, wymagania rekomendowane i opis gry

Piotr

„Dead Rising 4” to czwarta już odsłona słynnej serii gier, polegających w dużej mierze na masowym zabijaniu zombie. To jedna z nielicznych produkcji, w których bardzo często na ekranie naraz znajdują się setki nadgniłych stworzeń. Jaki komputer trzeba mieć, aby móc w tę grę zagrać?

Ręka zombie wychodząca z podziemi na cmentarzu w nocy, konwencja halloweenowa

Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:

  1. „Dead Rising 4” przenosi gracza z powrotem do amerykańskiej miejscowości Willamette na niedługo przed świętami Bożego Narodzenia,
  2. do dyspozycji graczy oddano kilkaset różnych przedmiotów, nie tylko broni, służących do profesjonalnej eksterminacji populacji zombie,
  3. wymagania sprzętowe „Dead Rising 4” nie należą do najbardziej zaawansowanych, warto jednak zwrócić uwagę na procesor i kartę graficzną.

Informacje o grze „Dead Rising 4”

Zombie używający laptopa w ciemności

„Dead Rising 4” to zręcznościowa gra akcji zorientowana głównie wokół skomplikowanej problematyki zabijania hord mózgożernych stworzeń, potocznie zwanych zombie. Produkcja została stworzona i wydana przez studio Capcom w 2016 roku na PC i konsolę Xbox One oraz w 2017 roku na Sony Play Station 4. Akcja gry została przeniesiona do rzeczywistości, w której osadzona została pierwsza część serii, czyli do dużego hipermarketu w amerykańskim miasteczku Willamette. Ze względu na to, że czas rozgrywki to jesień lub zima, centrum handlowe – prócz setek zombie – wypełnione jest wieloma ozdobami bożonarodzeniowymi.

Fani gier polegających na krwawej i bezkompromisowej depopulacji hord groźnych zombie podkreślają, że jednym z ważniejszych atutów czwartej odsłony serii jest powrót głównego bohatera, Franka Westa. Uwięziony w wielokondygnacyjnym hipermarkecie bohater musi rozwiązać zagadkę powstania epidemii zamieniającej ludzi w zombie. Na terenie centrum handlowego znajdują się też ocaleni, którym należy pomóc. Cechą charakterystyczną „Dead Rising 4” jest ograniczony czas rozgrywki – z wykonywaniem wszelkich zadań trzeba się po prostu śpieszyć. Z drugiej strony ta dość krwawa gra, przeznaczona zresztą dla użytkowników w wieku 18+, posiada dużo elementów otwartego świata. Eksplorując setki pomieszczeń centrum handlowego, jedno jest jednak zawsze stałe – niezliczona liczba zombie, których należy się pozbyć, by ocalić własne życie.

Polecane gry na pc
  • 189 zł
  • 184,99 zł
  • 84,99 zł
  • 219 zł
  • 169 zł

Wymagania minimalne i rekomendowane „Dead Rising 4”

Mężczyzna ze słuchawkami na uszach, z dużym entuzjazmem grający w grę komputerową

Zabijanie nadgniłych zombie, zgodnie z klimatem całej serii, okraszone zostało w „Dead Rising 4” pewną dawką specyficznego humoru. Do arsenału broni zaliczyć należy bowiem nie tylko miecze i broń palną, ale także miotły, monitory czy ozdoby świąteczne. Akcja dzieje się bardzo szybko, a płynne animacje wymagają przez to odpowiedniego sprzętu. Jaki komputer należy mieć, aby móc pozwolić sobie na masakrę w Willamette? Minimalne wymagania sprzętowe to:

  • system operacyjny Windows 7 (64-bit),
  • procesor pokroju Intel i5-2400 lub AMD FX 6300,
  • karta graficzna typu Geforce GTX 760 (2 GB) lub AMD Radeon HD 7850 (2 GB),
  • pamięć RAM co najmniej 6 GB.

Dzięki komputerowi wyposażonemu w takie lub podobne podzespoły można się cieszyć z rozgrywki na średnich ustawieniach graficznych. Gra przebiega wówczas płynnie. Aby jednak uruchomić produkcję studia Capcom na najwyższych detalach, należy zaopatrzyć się w jednostkę posiadającą następujące wymagania rekomendowane przez producenta:

  • system operacyjny Windows 7 (64-bit),
  • procesor pokroju Intel i7-3770 lub AMD FX 8350,
  • karta graficzna typu Geforce GTX 970 (4 GB) lub AMD Radeon R9 290 (4 GB),
  • pamięć RAM co najmniej 8 GB.

Karta graficzna do obsługi „Dead Rising 4” musi działać w standardzie DirectX 11. Zainstalowanie gry w każdym wypadku wymaga aż 50 GB wolnego miejsca na dysku twardym.

Czy warto wobec tego zdecydować się na zakup gry „Dead Rising 4”? Z pewnością jest to jedna z tych produkcji, do których się powraca. Fabuła bowiem pełni tu drugorzędne znaczenie. Na pierwszym miejscu pozostaje satysfakcja z eliminowania zombie, która w tym przypadku została bardzo mocno urozmaicona. Największym atutem w porównaniu do poprzednich serii „Dead Rising” jest możliwość przebieranie spośród bardzo wielu broni, ale także przedmiotów codziennego użytku znajdujących się w różnych sklepach centrum handlowego.

Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!